Różne oblicza jedności Niemiec
Różne oblicza jedności Niemiec
Rozmowa z Wolfgangiem Thierse, wiceprzewodniczącym SPD
W ciągu pięciu lat od zjednoczenia Niemiec w byłej NRD nastąpiły olbrzymie zmiany. Zamiast muru jest wolność I demokracja, niezwykłe postępy poczyniono w transformacji gospodarki. Kanclerz Kohl mówi wręcz o "kwitnących krajobrazach" wschodnioniemieckich. Z drugiej strony, nadal słychać na wschodzie Niemiec głosy niezadowolenia i narzekania, a opozycja polityczna, w tym pańska partia, zarzuca rządowi zaprzepaszczenie wielu szans. Gdzie więc, pańskim zdaniem -- Niemca z byłej NRD, określanego często mianem "adwokata wschodnich Niemców" -- leży prawda o zjednoczeniu w piątym roku jedności?
Prawda, jak zwykle, leży pośrodku. Jedność ma różne oblicza. Z jednej strony, rzeczywiście na wschodzie Niemiec nastąpiły niezwykle pozytywne zmiany, zwłaszcza w budownictwie czy usługach. Buduje się w każdym niemal miejscu, modernizowane są drogi, szlaki kolejowe, kraj już wkrótce będzie miał najbardziej nowoczesną sieć łączności w Europie. Gorzej wygląda sytuacja w przemyśle. Jest wysokie bezrobocie, wiele zakładów zlikwidowano, liczne upadły same. Na wschodzie kraju nie ma samodzielnej bazy przemysłowej, tutejsze zakłady są głównie filiami lub przybudówkami przedsiębiorstw zachodnioniemieckich i zagranicznych, co oznacza, że są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta