Skra mistrzem
Nie spełniło się życzenie Łukasza Kadziewicza. Środkowy Jastrzębskiego Węgla chciał, by ostatnie spotkanie trwało pięć setów, a losy tytułu ważyły się do ostatniej chwili tie-breaka. Choć wynik na to nie wskazuje, emocji nie brakowało. Pierwsze dwa sety decydowały się na przewagi, dopiero w trzecim goście przestali wierzyć, że są w stanie cokolwiek zmienić.
W pierwszym secie siatkarze Jastrzębskiego Węgla kilka razy obejmowali dwupunktowe prowadzenie, mieli szanse na powiększenie przewagi, ale gospodarze z każdej opresji wychodzili obronną ręką. Podopieczni Tomaso Totolo mieli dwie piłki setowe, jednak żadnej nie wykorzystali. Przegrali przez proste błędy - Dawid Murek pomylił się przy serwisie, w kolejnych akcjach najpierw Paweł Siezieniewski, a po chwili Grzegorz Szymański wpadli w siatkę przy próbie bloku. Siatkarze Skry nie chcieli przeciągać przedstawienia - set skończył się po bloku Janne Heikkinena i Jewgienija Iwanowa (zatrzymali atak Szymańskiego).
Atakujący Jastrzębia, który w poprzednich spotkaniach często był dla rywali zmorą, tym razem nie miał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta