O. Tadeusz uczy dzieci swoje
O. Tadeusz uczy dzieci swoje
Nazywaliśmy go: D. J., Big Father, Papa Dance czy Sam On. Oczywiście przy nim nikt by się tak nie odważył. W jego obecności nikt nie mówił inaczej niż ojciec rektor – wspominają byłe studentki Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. W uczelnianej gwarze o szkole mówi się Rydzykowo. Żadna ze studentek nie pasuje wyglądem do stereotypowych wyobrażeń o moherowych beretach.
Twierdza Rydzykowo
– Fascynowała mnie retoryka używana przez o. Rydzyka. Kiedy się dowiedziałam, że założył wyższą uczelnię, postanowiłam się dowiedzieć, jak wygląda od wewnątrz to specyficzne środowisko. Początkowo myślałam, żeby studiować tam przez miesiąc, najwyżej rok, poznać się z ludźmi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta