Okradał własną firmę. Jedna ze spółek we Włochach, która dostarcza towary do sklepów, powiado miła policję o kradzieży pieniędzy. Podejrzewała, że sprawcą jest któryś z pracowników. Mundurowi zaczęli obserwować personel i tak wpadli na trop 52-letniego Mirosława K. Okazało się, że kradł część kwot wpłacanych przez klientów. Tak jego firma straciła 39 tys. zł.
Udawał krewniaka. Mokotowska policja zatrzymała 34-letniego Tomasza M., który próbował wyłudzić 20 tys. od mieszkanki dzielnicy. Mężczyzna powiedział kobiecie telefonicznie, że jest krewnym i potrzebuje pieniędzy. Uprzedził, że po gotówkę przyjdzie znajomy. Starsza pani skontaktowała się z prawdziwym krewnym, a potem z policją. Oszust został zatrzymany, kiedy zgłosił się po pieniądze. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.blik