![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
:Niemiecka gospodarka rozwija się w tempie nieznanym od lat, spada bezrobocie, zmniejsza się deficyt budżetowy, jednym słowem Niemcy przestały być chorym człowiekiem Europy. Pan jednak wydaje się nie do końca zadowolony.
Hans Werner Sinn: – Niemcy mają się dobrze, bo rośnie gospodarka światowa. Ale przyjdzie też okres gorszy. Są już tego objawy. Tempo wzrostu słabnie, a poziom zatrudnienia jest ciągle za niski.
W swojej książce "Ist Deutschland noch zu retten?" (Czy Niemcy można jeszcze uratować?) sprzed trzech lat powątpiewał pan, czy niemiecką gospodarkę można w ogóle uratować. Nie zmienił pan teraz zdania?
Niekiedy z moich rozważań wyciągano taki wniosek, bo przedstawiłem wiele problemów strukturalnych. Ale mimo koniunktury one nadal są nierozwiązane. Aby uzdrowić niemiecką gospodarkę, nieodzowne są dalsze reformy rynku pracy. Konieczne jest nowe zdefiniowanie funkcji państwa socjalnego. Powinno to być państwo aktywne, nieograniczające swojej roli do biernego wypłacania ogromnych pieniędzy obywatelom za to, że trzymają się z dala od rynku pracy. Równocześnie należy dążyć do sytuacji, w której pracodawcy będą konkurować na rynku pracy.
Liberalne reformy rynku pracy prowadził już poprzedni rząd Gerharda Schrödera. Zmniejszono wówczas drastycznie wysokość świadczeń dla bezrobotnych i okres ich wypłaty, zmusza się ich do przyjęcia pracy niezgodnej z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
