Euro nie było jeszcze tak mocne
Wczoraj rano nasza waluta zaczęła jednak odrabiać straty, ale przed godziną 11 znów traciła na wartości. Dopiero po godzinie 16 kurs euro do złotego zaczął znów spadać.
Szykuje się okres niepewności politycznej, a to nigdy nie wpływa dobrze na rynek finansowy. Tym razem - jak twierdzą dilerzy - będzie podobnie. Ich zdaniem złoty będzie się umacniał, jednak zwyżki nie będą tak mocne, jak wcześniej prognozowano. Wczoraj po południu euro kosztowało 3,7752 zł, a dolar 2,7477 zł.
Rekordowo tani był dolar wobec euro. Dilerzy wskazują, że inwestorzy czekali na poświęcone inflacji wystąpienie szefa Fed Bena Bernankego. Jeśli dane dotyczące gospodarki USA będą dobre, dolar może dalej słabnąć. Wczoraj późnym popołudniem za euro płacono 1,3723 dolara.
el