![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Prawicowi inteligenci znowu bez przydziału
Prawicowi inteligenci znowu bez przydziału
Sukces PiS stał się możliwy dzięki temu, że – po latach bezskutecznych starań – po prawej stronie politycznej sceny wreszcie powstała partia odwołująca się do szerokiego spektrum społecznego. Wizerunek PiS jako ugrupowania starszych, słabo wykształconych kobiet z prowincji, słuchaczek Radia Maryja, jest wynikiem albo powierzchowności komentatorów, albo ich złej woli. Przekrój socjologiczny wyborców obu głównych partii: Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej, wyraźnie wskazuje na to, że ugrupowania mają silny elektorat w rozmaitych grupach społecznych. Dlatego właśnie są najsilniejsze.
Rozbijanie lewicowego monopolu
Braciom Kaczyńskim udało się przy tym stworzyć partię, z którą mogą się utożsamić zarówno działacze, jak i wyborcy. Wcześniej po prawej stronie w najlepszym wypadku istniały konglomeraty, jak AWS, które dla nikogo nie były trwałym punktem odniesienia – politycy i wyborcy głosowali na mniejsze ugrupowania, które wchodziły w ich skład, a koalicje były traktowane jako instrument. Dlatego prędzej czy później się rozpadały. PiS udało się przy tym przyciągnąć znaczącą część inteligencji – zarówno osoby publicznie znane (naukowców, artystów, publicystów), jak i "szeregowych" inteligentów.
Wcześniej prawicowa część inteligenckiego elektoratu stała przed niezbyt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
