W wychowaniu nic na siłę
KRYSTYNA STARCZEWSKA: Nie sądzę, żeby tutaj mogło nastąpić jakiekolwiek porozumienie, bo są to diametralnie różne podejścia do wychowania. Jeżeli się uważa, że wychowanie jest czymś w rodzaju tresury, tzn. że polega na sterowaniu zachowaniami wychowanków za pomocą kar i nagród, to nie tylko można się zgodzić na program proponowany przez byłego ministra Giertycha, lecz przyjąć go z entuzjazmem. Jeżeli jednak wychowanie traktuje się jako złożony proces budowania wewnętrznej motywacji uczniów, to zgody być nie może.
Na czym polega budowanie tej wewnętrznej motywacji?Wychowanie to złożony proces rozwijania zainteresowań, postaw prospołecznych, obywatelskiej odpowiedzialności za budowaną z innymi wspólnotę, to uczenie znajdowania satysfakcji w pomaganiu innym. W wypadkach trudnych, gdy pozytywne bodźce nie działają, gdy mamy do czynienia z agresją, z uleganiem nałogom, musimy przede wszystkim poznać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta