Informacje
Informacje
Azerbejdżan to obecnie mieszanina pozostałości systemu sowieckiego, muzułmańskiej tradycji i zachodniego, hamburgerowego blichtru. Kraj znajduje się na rozdrożu i potrzebą chwili jest znalezienie własnej tożsamości. W okowach bezsilności "Jeśli chcesz wiedzieć, jak tu jest na- prawdę, pytaj najbiedniejszych" -- po- radził mi żołnierz poznany na granicy Azerbejdżanu. Znalezienie najbiedniej- szych nie przedstawia większego pro- blemu. Na Nizami, najelegantszej uli- cy stołecznego Baku, żebraków widzi się co krok. A przecież Azerbejdżan, dzięki ogromnym zasobom ropy naf- towej i gazu ziemnego, powinien być jednym z najbogatszych państw świa- ta. O tym, że na Półwyspie Apszerońskim jest ropa, było już wiadomo w głębokim średniowieczu, jednak dopiero w drugiej połowie XIX wieku zaczęto wydobywać ją na większą skalę. W 1875 roku pozy- skano 83 tysiące ton tego surowca, dzie- sięć lat później -- 1865 tysięcy ton, by na przełomie wieków osiągnąć 10 milionów ton, co stanowiło wówczas połowę nafty wydobywanej na całej kuli ziemskiej! Do majątku można było wtedy dojść do- słownie z dnia na dzień (pieniądze robili tu między innymi Rotszyldowie i Noblo- wie) , jednak boom nie trwał długo: już w roku 1908 Baku utraciło pozycję lidera na rynkach światowych, choć jeszcze przez jakiś czas będzie największym do- stawcą na wewnętrzny rynek rosyjski. Po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta