Dwa i pół roku czekania na konsumpcję
Sprawa wojewody gdańskiego
Dwa i pół roku czekania na konsumpcję
Piotr Adamowicz
Od 1994 roku gdańscy działacze SLD, początkowo wspierani przez PSL, zabiegają o odwołanie Macieja Płażyńskiego, wojewody gdańskiego. Tuż po wyborach parlamentarnych Płażyński miał się tylko "troszkę posunąć" wymieniając kilku dyrektorów lub dymisjonując wicewojewodę, dla którego przewidziano stanowisko konsula w Niemczech. Następnie pojawiły się narzekania, krytyka oraz zarzuty. Wojewody gdańskiego nie odwołał jednak ani premier Waldemar Pawlak, ani premier Józef Oleksy. Sytuacja zmieniła się po elekcji Aleksandra Kwaśniewskiego. Obecnie pretekstem do odwołania wojewody może być kontrola przeprowadzona przez URM.
Obietnica Pastusiaka
Maciej Płażyński jest jednym z ostatnich wojewodów mianowanych przez premiera Tadeusza Mazowieckiego. Jesienią 1993 roku po sukcesie wyborczym SLD i PSL pojawiło się pytanie, czy pozostanie na swoim stanowisku.
-- Wojewoda będzie miał szansę dalszej pracy dla dobra regionu gdańskiego i dobrej współpracy z obecną koalicją rządową -- zadeklarował kilka tygodni później poseł SLD Longin Pastusiak. Taką opinię władze wojewódzkie SLD i PSL przekazały szefowi URM Michałowi Strąkowi. Pastusiak, gdański poseł SLD, jednocześnie przyznał jednak, że otrzymuje wiele skarg...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta