![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Niedojrzała, ale obiecująca
Giełda w Chinach
Niedojrzała, ale obiecująca
Krzysztof Darewicz z Pekinu
Zagraniczni inwestorzy wciąż jeszcze ostrożnie odnoszą się do chińskiej giełdy, która ze względu na swój młody wiek przeżywa typowe dla niego perturbacje. Ale prespektywy są obiecujące, bo nikogo przecież nie trzeba już przekonywać, że przed całą chińską gospodarką rysuje się pomyślna przyszłość, podobnie jak przed regionem Azji-Pacyfiku.
Pierwsze kroki
Rynek papierów wartościowych w Chinach przeszedł do tej pory cztery fazy rozwojowe. Pierwszą zapoczątkowała w 1981 r. emisja państwowych bonów skarbowych, których łączna wartość wyniosła do 1988 r. 45, 5 mld juanów (ok. 20 mld dol. ). Nie doszło jednak do powstania rynku kapitałowego, ponieważ obowiązywał administracyjny system przymusowego nabywania bonów, a swobodny obrót nimi był zabroniony. Dopiero w drugiej fazie (lata 1988-1990) , przystąpiono do inicjowania rynku kapitałowego. Decyzją rządu z kwietnia 1988 r. w 7 miastach założono pierwsze pilotażowe giełdy bonów i obligacji skarbowych. Do końca 1988 r. giełdy takie działały już we wszystkich większych i średnich miastach Chin. Jednocześnie ruszył niepubliczny obrót akcjami. Do końca 1990 r. 12 przedsiębiorstw w Shenzhenie i Szanghaju wyemitowało akcje na rynku pozagiełdowym. Trzecia faza polegała na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
