Natura pomoże w walce z katastrofą
Od 20 kwietnia, kiedy nastąpił wybuch na platformie wiertniczej Deepwater Horizon, służby ratownicze USA starają się ograniczyć skutki wycieku.
Statki ratownicze próbują zatrzymać kożuch ropy daleko od brzegu. Akcja ta, podobnie jak prace przy zabezpieczaniu odwiertu, musiała zostać przerwana na kilka dni tropikalnej burzy Bonnie. Dotarła do Zatoki Meksykańskiej 23 lipca. Statki ratownicze powróciły na dawne miejsca, aby kontynuować prace. Miliony litrów ropy są w wodach zatoki i nadal będą zanieczyszczać wybrzeże. Pewną nadzieję daje prof. Ed Overton z Louisiana State University. Przypomina, że sama natura usunie ropę naftową, jako że jest to substancja naturalna. Potrzeba jednak na to kilku lat.