Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Równowaga za wszelką cenę

17 lipca 1996 | Świat | BS

Od wyborów parlamentarnych w Czechach upłynęło siedem tygodni. Poczynione do tej pory kroki są zgodne z konstytucyjną normą. A jednak czeski elektorat nie powinien spać spokojnie.

Równowaga za wszelką cenę

Barbara Sierszuła z Pragi

Ośmiu z dziesięciu czeskich wyborców sądzi, że dobrze się stało, iż rządząca dotychczas w Czechach prawicowa koalicja utraciła większość w parlamencie i w obecnej kadencji będzie musiała liczyć się z socjaldemokratami, największym ugrupowaniem opozycji. Według politologa i analityka Jirzego Pehego z RWE zachowanie czeskich wyborców zbliżyło się tym samym do standardów zachodnioeuropejskich. Również akredytowani w Pradze korespondenci zachodnich mediów uważają, że wszystko jest w porządku, a czerwcowe wybory to zwycięstwo czeskiej demokracji. Tylko czescy dziennikarze prasy prawicowej postrzegają sukces wyborczy socjaldemokratów jako tragedię narodową.

Spokojny początek

Od wyborów parlamentarnych w Czechach upłynęło siedem tygodni. Wszystkie poczynione do tej pory kroki są zgodne z konstytucyjną normą. Ukonstytuował się 200-osobowy parlament, jego nowy przewodniczący to socjaldemokrata Milosz Zeman. Prezydium parlamentu zostało wybrane po uzgodnieniach koalicji oraz socjaldemokratów. Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS) , główny zwycięzca w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 807

Spis treści
Zamów abonament