Polska nie chce specjalnego traktowania
Mamy poparcie w UE swoich pomysłów na walkę z kryzysem finansowym
Polska uzyskała poparcie dla swoich pomysłów walki z kryzysem w UE. Bo, jak stwierdził premier Donald Tusk, jesteśmy powściągliwi.
Nadzwyczajny szczyt UE w Brukseli potwierdził przywiązanie 27 państw do podstawowych swobód w przepływie ludzi, towarów, usług i kapitału. Zasady te są wpisane w unijne traktaty od ponad 50 lat, ale w obliczu kryzysu gospodarczego niektóre kraje chciałyby ich zawieszenia.
Przywiązani do idei wolnego rynku
Wczoraj przywódcy stwierdzili, że wspólny rynek będzie motorem ożywienia gospodarczego, a protekcjonizm nie jest odpowiedzią na kryzys. – Zgodziliśmy się z tym wszyscy – powiedział Tusk. Z narodowego programu wspierania citroenów, peugeotów i renault produkowanych we Francji kosztem tych zjeżdżających z taśm produkcyjnych na Słowacji czy w Czechach zrezygnował chwilowo Paryż. Co prawda prezydent Nicolas Sarkozy próbował w zamian uzyskać obietnicę europejskiego planu ratowania gospodarki, ale kraje przywiązane do idei wolnego rynku zdecydowanie się sprzeciwiły. Premier Szwecji, ojczyzny volvo i saaba, stwierdził, że i tak jest za dużo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta