Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

30 kilometrów polskiej dumy

02 marca 2009 | Sport | Krzysztof Rawa
Justyna Kowalczyk  jest jedyną zawodniczką, która zdobyła  w Libercu dwa złote medale  w biegach indywidualnych
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Justyna Kowalczyk jest jedyną zawodniczką, która zdobyła w Libercu dwa złote medale w biegach indywidualnych

Do dwóch medali dodała trzeci – za mistrzostwo świata w biegu na 30 kilometrów. Nie było na nią silnych, gdy przyspieszyła przed metą. Wyprzedziła Rosjankę Jewgienię Miedwiediewą i swoją przyjaciółkę Walentynę Szewczenko z Ukrainy

Po biegu wydawało się, że ten medal przyszedł łatwo, ale to nieprawda. Prawie dwukilometrowa ucieczka z dwoma długimi podbiegami kosztowała niemało zdrowia. Za metą polska mistrzyni upadła, przez chwilę leżała twarzą w śniegu, niepokój trwał jednak krótko. Wstała, otarła policzki i była gotowa do przyjmowania gratulacji.

Pobiegła wspaniale. Znów była tą dojrzałą Justyną Kowalczyk, która widzi wszystko na trasie, wie, kiedy przyspieszyć, kiedy złapać oddech, jak rozłożyć siły. Początek przypominał bieg łączony, czarny kombinezon Polki znów widać było na pierwszym miejscu. Masowy start to przecież przepychanki, kolizje, czasem upadki. Miała tego unikać, a sposób był tylko jeden – umknąć do przodu ze strefy zagrożenia. Potem zaczęła się taktyka.

Nie tylko Kowalczyk miała swój plan. Chętnych do nadawania tempa nie było wiele. Trochę z musu do tej pracy wzięły się Finki Pirjo Muranen i Aino-Kaisa Saarinen, potrójna złota medalistka z Liberca. Virpi Kuitunen niemal z miejsca oddała pole, przegrywała wyraźnie nawet z Kornelią Marek, nie ukończyła biegu.

Po jednej trzeciej trasy w przodzie wciąż widać było wiele...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8256

Spis treści
Zamów abonament