Zachód stawia na Damaszek
Negocjacje z sojusznikiem Hamasu i Iranu. Władze Syrii są podejrzewane o zlecenie zabójstwa byłego premiera Libanu i wspieranie ekstremistów. Zachód uznał jednak, że bez ich pomocy nie uda się ugasić najpoważniejszych kryzysów na Bliskim Wschodzie
W stolicy Syrii kobiety równie często jak chusty noszą obcisłe dżinsy i buty na obcasie, a w barach, gdzie dudni głośna muzyka, można się bez problemu napić piwa. Nad miastem donośnie rozlega się śpiew muezinów wzywających muzułmanów na modlitwę, ale kościoły mają wieże równie wysokie jak meczety i nie potrzebują ochrony. – To jest państwo świeckie i mimo rosnącej islamizacji świata arabskiego tutaj czujemy się bezpiecznie. To jedno z najbardziej tolerancyjnych miejsc na Bliskim Wschodzie – przekonuje mnie Samir, chrześcijanin.
Nie jesteśmy wrogiem
Jeszcze kilka lat temu Syria wymieniana była jednym tchem obok Iranu, Iraku, Korei Północnej i Libii jako kraj nieobliczalny. Zarzucano jej okupację Libanu i dokonanie zamachu na byłego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta