![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Moja sofa, czyli azyl po godzinach
Z poduchami, wymiennymi pokrowcami, a nawet schowkiem na pościel ukrytym w oparciu. Oferowane w salonach modele sof i foteli kryją w sobie wiele tajemnic
Agnieszka Grotek
Właściciele wielkiego domu z salonem mogą sobie pozwolić na elegancką sofę i fotele, które – poza dziennym wypoczynkiem – nie pełnią żadnych dodatkowych funkcji. W takim przypadku najważniejszym kryterium przy wyborze mebli jest i wygoda, i estetyka.
Duże powierzchnie można urządzać z rozmachem, który nie zakłóci funkcjonalności wnętrza. Wśród kompletów wypoczynkowych tego typu największym powodzeniem wciąż cieszą się szerokie sofy i fotele z dodatkowymi dużymi poduchami.
– Na takich meblach można naprawdę wygodnie usiąść i odpocząć – zachwalają sprzedawcy.
Z mody nie wychodzą też obszerne narożniki. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
