Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tam, gdzie się uczyłem, wciąż nie ma boiska do koszykówki

15 października 2009 | Kraj | Renata Czeladko

Tomasz Majewski, mistrz olimpijski z Pekinu w pchnięciu kulą

RZ: Pamięta pan lekcje wf.?

Tomasz Majewski, kulomiot: Chodziłem do szkoły podstawowej w miejscowości Skaszewo. Warunki do uprawiania sportu mieliśmy dosyć skromne. Nie było sali gimnastycznej. Ale pamiętam, że startowaliśmy w różnych zawodach gminnych, powiatowych. Lekcje wyglądały bardzo różnie, bo często zmieniali się nauczyciele. Przeważnie graliśmy w piłkę nożną, bo było boisko do piłki. Graliśmy też w siatkówkę i biegaliśmy, bo do tego można było wykorzystać teren...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8448

Spis treści
Zamów abonament