Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Urlopy są dla pracowników, nie dla gminnych radnych

30 lipca 2010 | Gazeta prawa i podatków | Michał Cyrankiewicz
źródło: Rzeczpospolita

Lato to czas wypoczynku. W urzędach na wakacje wyjadą pracownicy. Nawet wójtowi czy staroście urlop się należy, czy chce z niego skorzystać czy nie. Tylko radny nie dostanie urlopu. Nie jest bowiem pracownikiem gminy

Prawo do urlopu wypoczynkowego gwarantuje konstytucja. W świetle obowiązujących w Polsce przepisów urlop wypoczynkowy stanowi coroczną, ciągłą i odpłatną przerwę w świadczeniu pracy. Urlopy przysługują zatem pracownikom w ustalonym wymiarze, uzależnionym od stażu pracy.

Oznacza to także, że urlopu wypoczynkowego nie otrzymają osoby, które nie są pracownikami danego pracodawcy. Tak będzie chociażby z radnymi gmin, powiatów i województw samorządowych, którzy płatnych urlopów od zajęć wykonywanych w jednostkach samorządu terytorialnego nie otrzymają.

Ekwiwalent to wyjątek

Prawo do corocznego, nieprzerwanego, płatnego urlopu wypoczynkowego przysługuje pracownikom. Jest to prawo niezbywalne, którego pracownik nie może się ani zrzec, ani też przekazać innej osobie do wykorzystania. Charakterystyczną cechą tego świadczenia jest to, że udziela się go w naturze – w postaci zwolnienia pracownika od świadczenia pracy przez określony czas.

Co prawda świadczenie to może być czasami zastąpione ekwiwalentem pieniężnym, ale jest to możliwe i dopuszczalne tylko i wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach. Zgodnie z treścią art. 171 § 1 kodeksu pracy ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany – w całości lub w części – urlop wypoczynkowy wypłaca się pracownikowi w przypadku rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy.

Ekwiwalent za...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8687

Spis treści
Zamów abonament