Bohater w pułapce piwnic
Maciej Marczewski, aktor.
Czy dzięki „Tańcowi śmierci...” inaczej spojrzał pan na rodzinne miasto, na jego historię?
Maciej Marczewski: Rzeczywiście, film Leszka Wosiewicza coś we mnie zmienił. Poczułem m.in. potrzebę przyjrzenia się Powstaniu, jego uczestnikom. Sporo czasu spędziłem w muzeum przy Grzybowskiej.
Czego pan tam szukał?
Mojego bohatera. Miałem zagrać powstańca Mundka, który stara się pomóc dawnemu koledze. Znają się z tajnych kompletów i nagle spotykają się w piwnicach, gdy wszystko – dosłownie – wali się im na głowę. Mundek jest bardzo ciekawą postacią.
Z jednej strony to wiecznie uśmiechnięty chojrak, z drugiej – złamany przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta