![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gdzie jest Izzy?
Gdzie jest Izzy?
Co się stało z Izzy, maskotką igrzysk w Atlancie? Zaniepokojeni dziennikarze wystosowali nawet w tej sprawie oficjalne zapytanie do Komitetu Organizacyjnego.
Izzy, postać kontrowersyjna od chwili narodzin na ekranie komputerowego programisty, porównywana do dwugłowej ropuchy pomalowanej na turkusowo, zalega oczywiście na sklepowych półkach, ale nie pokazuje się ani w miejscach rozgrywania zawodów, ani w wiosce olimpijskiej czy na ulicach Atlanty.
"Wcale jej nie chowamy", odpowiedział rzecznik organizatorów Bob Brennan. "Izzy jest bardzo aktywna. Na pewno nie znikła". Według Brennana wyłupiastooka Izzy w ogromnych czerwonych butach cieszy się największą popularnością spośród wszystkich olimpijskich maskotek w Atlancie.
Prasa nie wydaje się podzielać tego zdania. Jeden z dzienników napisał wprost, że Izzy jest "dowodem organizacyjnej katastrofy" igrzysk.
M. C.
