Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Uniki dłużników w postępowaniu nakazowym

26 sierpnia 1996 | Prawo | ZM

Jak ściągnąć należności z Niemiec

Uniki dłużników w postępowaniu nakazowym

Zbigniew Michałowski

W pierwszym artykule z tego cyklu była mowa o pułapkach czyhających na nie wtajemniczonych wierzycieli w tzw. postępowaniu pozasądowym. W postępowaniu nakazowym (Mahnverfahren) i w trakcie samego procesu wierzyciel również jest narażony na przykre niespodzianki, jeśli nie wie, jak się przed nimi zabezpieczyć.

Oczywiście nie sposób wyliczyć tu wszystkie triki nieuczciwych dłużników. Ograniczę się więc do dziewięciu -- najważniejszych i najczęściej stosowanych.

1. Niektórzy dłużnicy "mieszkają" całymi latami w skrytce pocztowej (Postfach) . Brak adresu dłużnika uniemożliwia doręczenie mu sądowego nakazu zapłaty czy pozwu. Mniej lub bardziej legalne publikacje doradzają niemieckim dłużnikom, jak się migać od płacenia długów. I to jest jedna z tych "złotych rad".

Czasami dłużnik występuje w transakcjach (za które nie zapłacił) jako spółka z o. o. (Gmb H) i dopiero przy próbie doręczenia mu sądowego nakazu zapłaty okazuje się, że nie ma żadnej spółki, jest jedynie jednoosobowa działalność gospodarcza (Einzelunternehmen) , i że sądowy nakaz zapłaty wystawiony na spółkę jest nieważny. Wierzyciel traci wówczas z reguły kilka cennych miesięcy na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 841

Spis treści
Zamów abonament