Fałszywa korona
Kinga Baranowska gotowa do ataku na szczyt Makalu. Koreance Oh Eun-Sun udowodniono oszustwo
Na wielkanocny stół w nepalskiej wiosce Kinga Baranowska zabrała z kraju jajka, baranka z cukru, zajączki z czekolady. – Pani na lotnisku zlitowała się nade mną i moim zbyt ciężkim podręcznym bagażem – mówi „Rz" z bazy pod Makalu.
Jej partnerem we wspinaczce jest Fabrizio Zangrilli, przewodnik wysokogórski z Kolorado. Dla aklimatyzacji weszli wcześniej na Island Peak (6198 m) w rejonie Everestu. Do bazy pod Makalu (8463 m) przylecieli helikopterem, oszczędzając parę tygodni marszu i fundusze, które pochłonęłaby karawana. 27 kwietnia doszli do bazy wysuniętej (5600 m). Dwa dni później założyli obóz II (6500 m).
– Koszmarnie wieje i jest dużo śniegu. Boję się tej góry – relacjonowała na początku maja. Tempo wyprawy jest imponujące, tym bardziej że Baranowska i Zangrilli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta