Koparka w stodole
10 maja 2011 | Życie Warszawy | Marek Kozubal
Na prywatnej posesji w okolicach Klembowa policjanci znaleźli wartą 270 tys. zł koparkę. Maszyna stała w stodole. Koparka została skradziona z budowy w okolicach Wołomina.
Właściciel nie zgłosił tego na policję. Funkcjonariusze zatrzymali 38-letniego Marka D. Mężczyzna usłyszał zarzut ukrywania skradzionej koparki. Prokuratura zastosowała wobec niego dozór policyjny. Musi się stawiać na komisariacie w Klembowie. Grozi mu do pięciu lat więzienia.