Koalicja utrzymana
Kto zyskał, kto stracił
Koalicja utrzymana
W sobotę Rada Naczelna PSL pozytywnie oceniła ustalony przez liderów koalicji podział sfer wpływów w zreformowanym rządzie. Jeśli prezydent zaakceptuje kandydatów na nowych ministrów, konflikt zostanie zażegnany. Trudno jednak wskazać na zwycięzcę tej rundy koalicyjnej walki, bo chociaż Ministerstwo Skarbu, o które toczyła się gra, przypadło PSL, to suma kompromitacji i upokorzeń, jakich dostarczył mu sojuszniczy SLD, wystarczająco je niweluje.
Po kilku tygodniach koalicyjnej awantury wywołanej podziałem sfer wpływów w związku z reformą centrum administracyjno-gospodarczego rządu (zaczęło się jeszcze w lipcu od próby zahamowania przez PSL w Senacie pakietu ustaw) , w miniony piątek liderzy doszli do porozumienia. Resorty zostały podzielone, sposób wprowadzenia reformy ustalony, wola utrzymania sojuszu do końca kadencji parlamentu, zresztą po raz kolejny potwierdzona. Ale cena, jaką mogą zapłacić ugrupowania, a przede wszystkim PSL za styl i metody walki, może być wysoka, tym bardziej że nie ma przecież pewności, czy rzeczywiście ludowcy oparli się realizacji SLD-owskiego scenariusza przyspieszonych wyborów.
Główną stawką w tej grze było oczywiście Ministerstwo Skarbu, które...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta