Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niedostatek majestatu

22 października 1996 | Gazeta | JA

Narodowe i państwowe symbole Rzeczypospolitej częściej służą skłócaniu Polaków niż ich integrowaniu wokół wspólnych wartości

Niedostatek majestatu

Janusz A. Majcherek

Przy okazji rzuconych na Aleksandra Kwaśniewskiego zarzutów o nazbyt swobodny styl sprawowania przez niego prezydentury wypominano mu, że nie potrafi reprezentować majestatu Rzeczypospolitej, do czego zobowiązuje go stanowisko głowy państwa. Problem majestatu nie sprowadza się jednak do niezbyt szczęśliwego doboru przez Aleksandra Kwaśniewskiego gości Pałacu Prezydenckiego i miejsc spotkań z sympatykami. Majestat Rzeczypospolitej to rzecz zbyt poważna, by mógł zależeć od manier jednego tylko człowieka. Jak wszystko, co odwołuje się do zbiorowej symboliki, zależy od kultywowania przez zbiorowość.

Awantury polityczne zamiast aktu strzelistego

W krajach, które nie mają dynastycznych monarchii, a zmieniający się prezydenci nie zawsze potrafią osiągnąć osobistą charyzmę i zapewnić dostojeństwo swojemu urzędowi, rolę majestatyczną odgrywa niekiedy w państwie konstytucja, będąca wówczas niemal laickim odpowiednikiem Biblii. W Polsce nie ma już żadnych szans, by nowa ustawa zasadnicza mogła się stać polityczną wartością o porównywalnej choćby randze. Pora na to bezpowrotnie minęła.

Możliwość taka istniała w okresie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 892

Spis treści
Zamów abonament