Wojciech Pszoniak i reszta
Wojciech Pszoniak i reszta
No, proszę: Andrzej Łapicki udowodnił, że da się wskrzesić Fredrowskie "Dożywocie", uczynić je czytelnym i aktualnym spektaklem -- i to nawet w warszawskim Teatrze Polskim, który jeszcze do niedawna przypominał gabinet figur woskowych. Żeby jednak zrobić tętniące życiem przedstawienie, trzeba mieć nań -- bagatela! -- pomysł. Pomysł dyrektora i reżysera w jednej osobie to Wojciech Pszoniak w roli Łatki.
Tego znanego i cenionego aktora częściej ostatnio można było oglądać na scenach francuskich i angielskich niż polskich. Powrót na warszawskie deski okazał się próbą sił zarówno dla Pszoniaka, jak i dla tzw. środowiska teatralnego, którego przedstawiciele wyjątkowo reprezentatywnie pojawili się na sobotniej premierze. Koledzy -- zarówno ci, którzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta