Światła: czarna dziura
Mimo że 80 proc. sygnalizatorów ma dostosowywać się do ruchu, przybywa absurdów i rosną korki
Za konserwację sygnalizatorów ratusz płaci 4 mln zł rocznie. Warszawa została podzielona między cztery firmy, które nie nadążają wyjeżdżać do awarii. Jesteśmy zasypywani sygnałami od czytelników w sprawie absurdów w działaniu świateł.
Dyskoteka i dziura
Adam Włościański przesłał nam MMS ze zdjęciem przejścia przez ul. Świętokrzyską przy Sezamie z sygnalizatorem, na którym palą się... czerwone i zielone jednocześnie.
W slangu drogowców to „dyskoteka" – wszystkie światła palące się naraz. „Pomarańcze" to pulsacyjne pomarańczowe światło. A „czarna dziura" jest wtedy, kiedy na skrzyżowaniu nic nie działa. A takie sytuacje zdarzają się kilka razy dziennie.
–...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta