Dobry, coraz lepszy
Rafael Nadal jeszcze nie spotkał w Paryżu godnego rywala. W finale zagra z Novakiem Djokoviciem
Im bliżej decydującego meczu, tym Nadal gra lepiej. W półfinale rozbił Ferrera 6:2, 6:2, 6:1. Komentatorzy pytają: co może powstrzymać Hiszpana przed siódmym zwycięstwem w Paryżu? Jim Courier odpowiada w imieniu większości: – Tylko kontuzja. Niewielu stawia na Djokovica, choć Serb pokonał Rogera Federera 6:4, 7:5, 6:3.
Odliczając przerwę na deszcz, hiszpański półfinał nie trwał nawet dwóch godzin. Wyszli na kort, przez cztery gemy było trochę walki, a potem Ferrer już tylko ze smutkiem w oczach patrzył na swą klęskę.
Sam ją zapowiedział. – Nadal to najlepszy tenisista świata na kortach ziemnych, co roku poprawia uderzenia, wzmacnia i tak mocną grę – mówił dziennikarzom przed meczem. – Ja już jestem zadowolony. Dwa razy dochodziłem tu do ćwierćfinału, wreszcie jestem w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta