Kosztowne utrudnianie inspekcji
50 mln euro kary może nałożyć organ antymonopolowy na przedsiębiorcę, nawet gdy nie stosuje on niedozwolonych klauzul. Wystarczy, że uchyla się od współpracy z kontrolerami
Mało jest wydarzeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wzbudzających większą niepewność wśród przedsiębiorców niż ryzyko kontroli antymonopolowej. Organy antymonopolowe (zarówno polskie jak i europejskie) mają prawo do przeprowadzenia niezapowiedzianej kontroli.
Takie kontrole mogą mieć związek zarówno z prowadzonym postępowaniem antymonopolowym w sprawie danego przedsiębiorcy, jak i być konsekwencją sprawy prowadzonej wobec konkurenta czy innego podmiotu. Celem kontroli jest pozyskanie dowodów na istnienie praktyk ograniczających konkurencję stosowanych przez podmiot kontrolowany lub inny.
Jest to jedyne postępowanie, w którym przedsiębiorcy może zostać wymierzona kara finansowa sięgająca do 50 mln euro nawet, jeżeli organy antymonopolowe nie wykryją w toku kontroli naruszenia prawa antymonopolowego.
Jakie uprawnienia
W toku kontroli organy antymonopolowe posiadają szerokie uprawnienia. W szczególności mają prawo do:
- wstępu do budynków, lokali lub innych pomieszczeń oraz środków transportu, które służą do prowadzenia działalności,
- żądania udostępnienia akt, ksiąg, dokumentów i nośników informacji oraz sporządzania z nich notatek,
- żądania ustnych wyjaśnień dotyczących przedmiotu kontroli,
- przeszukania lokali, pomieszczeń, nieruchomości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta