Polski węgiel: obalamy mity
Surowce | Dyskusja o przyszłości górnictwa trwa w najlepsze. Pokazujemy, ile warte są tezy, które pojawiają się w wypowiedziach m.in. najważniejszych polityków.
barbara Oksińska
W mijającym roku słowo „węgiel" odmieniane było w mediach przez wszystkie przypadki. Do dyskusji o przyszłości czarnego paliwa włączyli się przedstawiciele wszystkich partii politycznych i eksperci – również ci, którzy jak dotąd z górnictwem mieli niewiele wspólnego. Wszystko to za sprawą taniejącego węgla i pogarszającej się kondycji polskiego górnictwa.
Przyjrzeliśmy się bliżej tezom, które są powtarzane w debacie publicznej.
1. Polski węgiel jest lepszy od rosyjskiego.
Badania przeprowadzone przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla (IChPW) nie pozostawiają wątpliwości – surowiec pochodzący z importu ma podobne do węgla polskiego kaloryczność, tzw. zapopielenie i zasiarczenie. W Rosji węgiel kamienny jest wydobywany w prawie 200 kopalniach podziemnych i odkrywkowych. A to oznacza, że Rosjanie mogą sprowadzać do Polski surowiec o dowolnych parametrach i na niewiele zdadzą się nowe przepisy wprowadzające normy jakościowe dla węgla. Tym bardziej że zaproponowane przez IChPW parametry okazały się zbyt wygórowane dla polskich kopalń, bo w praktyce wyeliminowałyby zdecydowaną większość rodzimego surowca. Dlatego resort gospodarki, który wciąż pracuje nad rozporządzeniem o normach dla czarnego paliwa, znacząco obniżył...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta