Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wojna gorsza niż macocha

14 lutego 2015 | Plus Minus | Olgierd Kwiatkowski
źródło: AFP

Szachtar Donieck to klub z ogarniętego wojną miasta. Piłkarze mieszkają w Kijowie, a grają we Lwowie. We wtorek podejmują w Lidze Mistrzów Bayern Monachium.

W listopadzie Szachtar jako gospodarz grał na zbudowanej przed Euro 2012 Lwiw Arenie z Karpatami Lwów. Piłkarze gości – choć w tym wypadku to dziwnie brzmi – na rozgrzewkę wyszli w koszulkach z napisem „Chwała ukraińskiej armii". Zawodnicy klubu z Donbasu nie zdecydowali się ich założyć.

Pierwsze pytanie, jakie usłyszał na konferencji prasowej trener Szachtara Mircea Lucescu, dotyczyło właśnie tego zdarzenia: dlaczego jego piłkarze nie zdecydowali się na gest poparcia dla walczącej także w Doniecku armii.

Rumun udawał, że nie rozumie, dziwił się dociekliwości dziennikarzy, udało mu się w końcu zmienić temat. Dopiero po zakończeniu konferencji w kuluarach stadionu nabrał odwagi. – Powiedział jasno, że przecież w tym klubie pracują ludzie i grają piłkarze, których rodziny są w strefie walk. Wojna to coś gorszego niż macocha. Za każdy świadomy czy nieświadomy gest trzeba płacić. Często życiem. Uznał, że to była wyjątkowo nieprzemyślana akcja, niebezpieczny polityczny gest Karpat – opowiadał jeden z dziennikarzy słuchających Lucescu.

Arena w ruinie

Jeden z najmocniejszych klubów  Europy wschodniej zdobywca Pucharu UEFA w 2009 r., ćwierćfinalista Ligi Mistrzów dwa lata później, dziewięciokrotny mistrz kraju pozornie działa normalnie, jakby nie zaznał wojny.

Piłkarze w styczniu przebywali na zgrupowaniu w Brazylii, gdzie rozegrali pięć...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10066

Wydanie: 10066

Zamów abonament