Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zegar Zagłady tyka

28 lutego 2015 | Plus Minus | Krzysztof Kowalski
źródło: Wikipedia

Byli czterej jeźdźcy Apokalipsy: Wojna, Zaraza, Głód i Śmierć. Ale świat nie stoi w miejscu, od czasów Jana Ewangelisty przybyło ludzi, dróg, broni, okrętów, śmieci, pieniędzy w obiegu, potencjalnych możliwości totalnej zagłady też.

Zarząd Bulletin of the Atomic Scientist w 1947 roku w imieniu dręczonych wyrzutami sumienia naukowców, którzy skonstruowali amerykańską bombę atomową, przedstawił światu tzw. Zegar Zagłady, Doomsday Clock, ilustrujący zagrożenie katastrofą naszej cywilizacji. Północ oznacza koniec świata. Jest on regulowany co dwa lata, wskazówki mogą być przesuwane do przodu lub do tyłu.

Początkowo zegar ilustrował niebezpieczeństwo wystąpienia konfliktu nuklearnego. Później dodano również inne aspekty – zmiany klimatu oraz postęp nowych technologii biologicznych i nanotechnologii. Pierwotnie ustawiono go na 23.53. Ostatnia aktualizacja miała miejsce w 2015 roku, dokonało jej 20 naukowców, teraz Zegar Zagłady wskazuje 23.57.

– Mówimy tu o zagładzie, o końcu cywilizacji, jaką znamy – stwierdziła dyrektor Bulletin of the Atomic Scientist Kennette Benedict podczas konferencji w Waszyngtonie. – Ryzyko globalnej katastrofy jest bardzo wysokie. Potrzebne są szybkie działania, aby to zagrożenie zmniejszyć.

Zegar Zagłady, mimo że nie powstał w środowisku kapłańskim, lecz naukowym, ma charakter moralizatorski, nawołuje ludzkość do opamiętania. Jednak większość naukowców niechętnie wstępuje na ambony, profesorowie i ich doktoranci z reguły nie przejawiają zapędów kaznodziejskich. Nie jest to bynajmniej przejaw ich obojętności wobec świata poza granicami...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10078

Wydanie: 10078

Zamów abonament