Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Opowieść o za dobrym człowieku

28 lutego 2015 | Plus Minus | Piotr Żelazny
źródło: AFP
Ronald Reng
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Ronald Reng
źródło: Plus Minus

Robert Enke lepiej się czuł, gdy nikt nie stawiał mu wyzwań. Jego depresję pogłębiały powołania do piłkarskiej reprezentacji Niemiec. Ale nie odważył się przyznać do swojej choroby.

Co jest najbardziej tragiczne w historii Roberta Enkego?

Ronald Reng: To, że on zrobił wszystko jak należy. Chodził do psychiatry, brał leki, przyznał się sam przed sobą, że ma depresję. Nawet w 2003 roku na chwilę przerwał karierę piłkarską, by poddać się leczeniu. Jego przykład pokazuje, że jest to choroba, która zagraża życiu. Rozmawiając z ludźmi, którzy znali Enkego, dowiedziałem się, że w jego pierwszym klubie Bundesligi, w Borussii Moenchengladbach, było w tym samym czasie aż pięciu zawodników, którzy mieli problemy mentalne. Jego najbliższy przyjaciel Marco Villa miał ataki paniki, na depresję chorował Sebastian Deisler, który musiał przedwcześnie zakończyć karierę także z tego powodu, leki brał Duńczyk Peter Nielsen, a na poważną depresję do dziś cierpi Michael Sternkopf, który przyszedł z Bayernu Monachium. Dla świata wszyscy oni byli jasno świecącymi gwiazdami futbolu.

Nigdy ze sobą o tym nie rozmawiali?

Dopiero po śmierci Roberta. Wiedzieli, że Marco był jego przyjacielem, i zwierzyli mu się ze swoich problemów. Sternkopf przyznał się publicznie do swojej choroby. Był dyrektorem sportowym w trzecioligowym zespole Kickers Offenbach. Doskonale opisał, co oznacza depresja. Z jego stanowiskiem nie była związana żadna presja, ale on był w takim stanie, że nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10078

Wydanie: 10078

Zamów abonament