Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szczęśliwy singiel

14 marca 2015 | Plus Minus | Konrad Kołodziejski
źródło: 123RF
W latach 60. w kosmos latali tylko dojrzali, żonaci mężczyźni... Na zdjęciu: prezydent Richard Nixon i załoga Apolla 11  z małżonkami
źródło: AFP
W latach 60. w kosmos latali tylko dojrzali, żonaci mężczyźni... Na zdjęciu: prezydent Richard Nixon i załoga Apolla 11 z małżonkami
Jeszcze pokolenie temu kultura masowa i reklama adresowane były przede wszystkim do rodzin wielodzietnych
źródło: Plus Minus
Jeszcze pokolenie temu kultura masowa i reklama adresowane były przede wszystkim do rodzin wielodzietnych
źródło: Plus Minus
źródło: Plus Minus

Z singlami jest trochę tak jak – nie przymierzając – z gejami. Pożytku dla państwa z nich raczej nie ma, ale domagają się wszelkimi sposobami, aby uznać ich za szczególnie cenne dobro społeczne.

Ciekawy paradoks. Według różnych statystyk mamy dziś w Polsce od 2,5 do 5 mln dorosłych ludzi żyjących poza stałym związkiem (skądinąd interesująca rozbieżność w statystykach – czyżbyśmy ciągle wstydzili się przyznawać do samotności?).

Jednocześnie gwałtownie zmalała nam w ostatnich latach liczba starych kawalerów i starych panien. Wyjaśnienie tej pozornej sprzeczności jest proste. Stara panna i stary kawaler to życiowe ofermy szukające pocieszenia w rodzinie. Gatunek całkowicie na wymarciu.

Bo dziś samotność to nie piętno, lecz przywilej. Stare panny i starzy kawalerowie przeistoczyli się w szczęśliwe single, które nie muszą dzielić z nikim życia, nie przejmują się tradycją ani opinią innych, są prawdziwie wolne. To bohaterowie i władcy nowych czasów.

Wolność z kolorowych magazynów

Mieliśmy już w przeszłości wielu apologetów niczym nieskrępowanej wolności. Problem zaczynał się wtedy, gdy z nadmiarem wolności trzeba było coś zrobić. Markiz de Sade proponował wyżywanie się w morderczych instynktach. Bolszewicy wolność od rodziny i tradycji zamieniali na służbę partii i państwu. A na co zamieniają swoją „odzyskaną" wolność współczesne single? Na zaspokojenie materialnych pragnień? Na spełnienie seksualnych fantazji?

Tak twierdzą kolorowe magazyny dla pań. Jednak kolejnych samochodów, mieszkań oraz partnerów,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10090

Wydanie: 10090

Zamów abonament