Co tak sąsiad stoi?
Sąsiad, który jako jedyny z całej kamienicy nie był na pogrzebie sąsiada, sam nie wie, dlaczego tak się stało.
Krąży ulicami, wreszcie trafia na cmentarz. Dobry, uczynny to był sąsiad, zawsze pomógł, porozmawiał... Nie zdaje sobie sprawy, że to ON jest nieboszczykiem, który żałuje, że nie był na swoim pogrzebie.
Potem wchodzi do mieszkania, w kuchni czeka na niego żona, ale jakaś inna. Idzie piętro wyżej. Klucz pasuje. Wita go żona, ale znów nie jego. „Poszedłem sobie na Parkową, rozglądam się, to w lewo popatrzę, to w prawo. Ulica jak ulica, domy jak domy, nieduże, ogrodzone parkanami. I sklep jeden mały na rogu....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta