Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czarny sen polski

02 maja 2015 | Plus Minus | Eliza Olczyk
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa

Paweł Piskorski, lider Stronnictwa Demokratycznego | Donald Tusk płynął z nurtem sympatii społecznych. 
A skoro w Polsce wycofał się z poważnej polityki, 
to nie wiem, czy jest zdolny ją prowadzić w Unii Europejskiej.

Rz: Jak pan ocenia ustalenia szczytu unijnego w sprawie uchodźców z Libii? Był pan eurodeputowanym, czy nie sądzi pan, że decyzja, by skupić się na utrudnieniu uchodźcom dotarcia do Europy, świadczy o ogromnej słabości Unii?

Decyzje szczytu unijnego oznaczają dramatyczny kryzys wartości. Unia najpierw przyczyniła się do narastania problemu migracji z Bliskiego Wschodu i Afryki, a teraz zamyka oczy na clou problemu. Było oczywiste, że obalenie krwawych reżimów w wyniku rewolucji nie oznacza powołania tam światłych, demokratycznych rządów, tylko zawirowanie, chaos i, z czasem, władzę islamistów. Teraz trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, jak spowodować, żeby np. z Libii ogarniętej wojną po obaleniu Muammara Kaddafiego uczynić kraj stabilny. Nie zrobi się tego niszczeniem łódek przewożących uchodźców.

Przecież Kaddafi był krwawym dyktatorem.

Oczywiście. Zamiast umizgiwać się do niego, jak robił to Sarkozy, politycy Unii powinni byli działać na rzecz demokratyzacji systemu. Ale popierać bezkrytycznie rewolucję bez przygotowania tego, co będzie potem, to straszny błąd. Paradoksalnie Libia za jego czasów była dla mieszkańców znacznie bezpieczniejszym krajem niż obecnie. Europa nie jest w stanie przyjąć wszystkich uchodźców, którzy lądują głównie we Włoszech, w Hiszpanii i Grecji. A trzeba ich integrować i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10130

Wydanie: 10130

Zamów abonament