Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Grób nie był całkiem pusty

15 kwietnia 2017 | Plus Minus | Jacek Dziedzina
„Noli me tangere
źródło: Art Media/Print Collector/Getty Images
„Noli me tangere" („Nie dotykaj mnie”, „Nie zatrzymuj mnie”), Jan Breughel młodszy, XVII w. Maria Magdalena rozpoznaje Zmartwychwstałego. Zaalarmowani przez nią Piotr i Jan znajdują w grobie „leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie”.
Złamany nos, ślady ran. Czy na chuście z Manoppello widzimy twarz Jezusa?
autor zdjęcia: Tiziana Fabi
źródło: AFP
Złamany nos, ślady ran. Czy na chuście z Manoppello widzimy twarz Jezusa?

Zmartwychwstanie to kwestia wiary, nie dowodów empirycznych. Ta formułka jest traktowana jak dogmat. Pytanie: czy jedno na pewno musi wykluczać drugie? Czy naprawdę nie da się nic powiedzieć o materialnych „świadkach" wydarzenia, które zmieniło bieg historii?

Parę lat temu, w drodze powrotnej z półwyspu Gargano, zahaczyłem o Abruzję w środkowej Italii. To w tym regionie znajduje się mała, licząca może 5 tys. mieszkańców miejscowość Manoppello. Od dawna chciałem odwiedzić miejsce, które stało się słynne na cały świat za sprawą Paula Baddego, niemieckiego dziennikarza, który w pasjonującym śledztwie historyczno-teologicznym udowadniał, że to właśnie tutaj znajduje się zaginiona chusta z grobu Jezusa, przez wieki niesłusznie – wiele na to wskazuje – nazywana chustą Weroniki.

Umówiliśmy się z Paulem na spotkanie właśnie w Manoppello, żeby dogadać szczegóły nowego, poszerzonego wydania w Polsce jego książki. Poznałem go cztery lata wcześniej w Rzymie, gdzie pokazywał mi inną zapomnianą pamiątkę chrześcijaństwa, ikonę św. Łukasza Advocata w klasztorze na Monte Mario. I w jednym, i drugim przypadku opowieści Paula charakteryzowały się niezwykłą precyzją faktów, poszukiwań, konfrontacji danych, zaskakujących porównań i odkryć. To właśnie dociekliwość Paula Baddego i siostry Blandiny Pachalis Schlömer, która mieszka w Manoppello, zaowocowały książką, po lekturze której do małej włoskiej miejscowości przyjechał sam Benedykt XVI. Była to zresztą pierwsza pielgrzymka papieża do sanktuarium w Italii – w kraju, gdzie sanktuaria z najróżniejszymi relikwiami można liczyć w dziesiątkach, jeśli nie setkach....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 10727

Wydanie: 10727

Zamów abonament