Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Każdy płaci, komu chce

15 kwietnia 2017 | Plus Minus | Piotr Witwicki
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Rzeczpospolita
Konrad Berkowicz, polityk partii Wolność
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Rzeczpospolita
Konrad Berkowicz, polityk partii Wolność

Państwo nie jest od tego, żeby ułatwiać ludziom życie, ale nie powinno też go utrudniać. Niech stworzy nam warunki wolności, w której bez przeszkód będziemy walczyć o takie szczęście, jakie uważamy za słuszne - mówi Konrad Berkowicz, polityk partii Wolność.

Rz: Zawsze byłeś korwinowcem?

Zawsze ciągnęło mnie do działalności społecznej. Na przykład w polskim klubie programowania. Jak miałem 16 lat, to założyłem Polskie Stowarzyszenie Webmasterów. Napisały o tym wielkie portale. Po roku wszyscy zorientowali się, że prezes jest niepełnoletni i nie można zarejestrować stowarzyszenia.

Byłeś instruktorem tańca. Ciekawe zajęcie, jak na konserwatystę.

Moi rodzice są nauczycielami. Taniec towarzyski jest bardzo konserwatywny. Pragnę zauważyć, że to partner zawsze prowadzi, a kobieta podkreśla swoje kobiece cechy.

A polityka?

Zawsze miałem tendencje do filozofowania. Interesowałem się programami partii, szukając wolnościowego podejścia. Kiedyś przeczytałem felieton Korwina w „Angorze" i zacząłem się zastanawiać, czy to nie żart.

No właśnie.

I okazało się, że ma rację. Na początku miałem problem z konserwatyzmem, ale Korwin przekonał mnie do niego z pozycji racjonalnych.

Myślałem, że własnym przykładem. Kilkoma małżeństwami, dziećmi z różnych związków.

To jego prywatne sprawy. Korwin-Mikke jest konserwatystą, to znaczy, że docenia te wartości, na których zbudowana została nasza cywilizacja.

Czyli pewne wartości są dobre i dlatego ich nie stosuje.

Chodzi o wolność,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10727

Wydanie: 10727

Zamów abonament