![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wszystko dla "Angielskiego pacjenta"
Nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej po raz 69.
Wszystko dla "Angielskiego pacjenta"
"Angielski pacjent" zdominował poniedziałkową uroczystość rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Ten prawie trzygodzinny film o miłości i zdradzie na tle wojny w Afryce Północnej, zdobył aż 9 Oscarów, w tym za najlepszy film roku i dla najlepszego reżysera -- Anthony Minghelli. Jego wygrana przypieczętowała sukces twórców niezależnych, którzy w tym roku zdecydowanie wyprzedzili w wyścigu do Oscarów wielkie studia filmowe Hollywoodu.
Z 9 Oscarami "Angielski pacjent" znalazł się w gronie najbardziej uhonorowanych filmów w historii Amerykańskiej Akademii Filmowej: w towarzystwie takich dzieł jak "Ben Hur" (11 Oscarów) czy "West Side Story" (10 Oscarów) . Prócz dwóch wspomnianych wyżej nagród, "Angielski pacjent" zdobył Oscary za najlepszą drugoplanową rolę żeńską (Juliette Binoche) , dźwięk, scenografię, zdjęcia, montaż, kostiumy i muzykę do dramatu. "Chwała Bogu, że w >>Angielskim pacjencie<< nie było piosenki -- zażartował kompozytor Andrew Lloyd Webber, odbierając złotą statuetkę za piosenkę "You Must Love Me" zfilmowego musicalu "Evita".
Zapowiedzią sukcesu filmu Minghelli było przyznanie w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
