Między wojną a samorozwiązaniem
Jak współpracować z pracodawcami
Między wojną a samorozwiązaniem
Firmy w Polsce można podzielić na trzy kategorie. Pierwsza to te, wktórych istnieją związki zawodowe, druga -- w których istniały i trzecia -- w których (być może) będą istniały. Artykuł ten przeznaczony jest przede wszystkim dla dyrektorów personalnych oraz innych menedżerów w firmach trzeciej kategorii, tj. takich, w których związków zawodowych jeszcze nie ma, ale być może wkrótce będą. Mowa głównie o firmach zagranicznych, które powstały w Polsce -- jak to się mówi -- w pustym polu, czyli od zera.
Naszym doradcą jest dyrektor do spraw osobowych pewnej dużej firmy, który prosił o nie wymienianie jego nazwiska ani nazwy firmy. Ma bogate doświadczenia w dziedzinie współpracy ze związkami zawodowymi wynikające z klasycznej sytuacji: potężny inwestor zagraniczny kupuje upadające zakłady państwowe. Dokonuje się znaczne (mniej więcej pięciokrotne) zmniejszenie zatrudnienia, wprowadza się nowoczesne technologie i standardy, firma staje się wytwórcą sprzętu najnowszej generacji. Cały ten proces trwa około trzech lat i przebiega, jak na ogrom operacji, właściwie bezkonfliktowo.
Nie chodzi jednak o opis przekształceń w tej firmie, co skądinąd zasługiwałoby, być może, na oddzielny artykuł. Warto zapoznać się z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta