Czy papież może wszystko?
Nieustannie mnie zaskakuje, że tak wielu katolików wierzy w kłamstwa, a przynajmniej zafałszowania doktryny katolickiej, które są nam przypisywane przez protestantów czy ludzi niewierzących.
Ich interpretacje niektórych z katolickich prawd wiary tak się już przyjęły, że nawet nie dostrzegamy, że niewiele lub zgoła nic nie mają one wspólnego z tym, w co rzeczywiście wierzą katolicy.
O czym mówię? Choćby o prymacie papieskim. W powszechnej niemal opinii wszystko, co powie, napisze lub oznajmi Ojciec Święty musi zostać przez katolików przyjęte, bo przecież papież jest nieomylny w sprawach wiary i moralności. I nie ma zmiłuj, przekonują, albo to przyjmujesz, albo nie jesteś katolikiem. Dotyczyć to ma szczególnie tych rzeczy, które bliskie są liberalnej części opinii publicznej. I tak ma rzekomo wykluczać z Kościoła (albo przynajmniej stawiać pod znakiem zapytania katolickość) negatywny stosunek do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta