Trolle nakręcają nienawiść w rosyjskim interesie
- Moskwa do dziś nie chce mówić o głodzie na Ukrainie i przyznać, co się wtedy stało – mówi publicystka Anne Appelbaum
Rzeczpospolita: Co się wydarzyło na Ukrainie między 1914 a 1934 rokiem?
Anne Applebaum, dziennikarka, laureatka nagrody Pulitzera: To jest długi okres. Była rewolucja rosyjska, a była też w tym samym czasie rewolucja ukraińska – liberalna, na początku nacjonalistyczna. Oni chcieli stworzyć własne państwo, to była rewolucja niepodległościowa. W 1933 roku był już koniec tej ery, tzn. Stalin wprowadził głód, planowany, zorganizowany, który miał na celu zniszczenie każdej resztki pamięci o niepodległej Ukrainie.
Czyli najpierw wziął się za elity, a później za rolników?
Tak naprawdę najpierw za rolników, a potem za elity. Rolnicy byli zniszczeni przez głód, a w tym samym czasie, w latach 1933–1934 elity, tzn. lekarze, artyści, historycy, politycy, nawet komuniści ukraińscy też byli niszczeni przez masowe areszty i prześladowania.
Tym był właśnie Hołodomor?
To jest ich słowo, to jest słowo określające głód.
Pani opisuje w nowej książce ten czas, głównie zimę z lat 1932/1933.
Zaczynam od rewolucji, ale w 1932 roku Ukraina, cały Związek Radziecki znalazły się w chaosie – prowadzona była kolektywizacja i to była klęska straszna, zdezorganizowanie na wsi, brak żywności itd. W 1932 roku Stalin mógł zmienić tę politykę – jakoś ludziom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta