![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kain, czyli homo sapiens
Natura ludzka topojęcie nie mniej kontrowersyjne niż prawo naturalne
Kain, czyli homo sapiens
JANUSZ A. MAJCHEREK
Wstrząsające, bestialskie zbrodnie dokonane w ostatnich miesiącach przez nieletnich oprawców w różnych miejscach Polski wywołały szeroką debatę nad przyczynami tak głębokiego zwyrodnienia. Dyskusje nie przyniosły wszakże satysfakcjonującego rezultatu, nie pozwoliły naproste i wyraźne zidentyfikowanie źródeł deprawacji, a więc również wskazanie sposobów zapobiegania jej.
Standardowa i powszechnie głoszona konkluzja stwierdza, żeprzyczyn zła jest tak wiele, jak form życia społecznego i niedomaganie każdej z nich prowadzi dojakiejś jego deformacji, zatem bez uzdrowienia i usprawnienia ich wszystkich nie uda się wyeliminować patologii. Tewnioski i prowadzący do nich sposób rozumowania opierają się nazałożeniu, żezło wymaga wytłumaczenia, żeistnieje niesamoistnie, jest wynikiem działania innych czynników i musi mieć powody zewnętrzne. Czy to oczywiste napozór i nie zawsze werbalizowane założenie jest rzeczywiście słuszne?
Zło ludzkiego świata
Jeden z klasyków nowożytnej myśli politycznej Thomas Hobbes należał do zwolenników rozpowszechnionej tezy, żewszyscy ludzie sąwolni i równi. Według niego, najwyraźniejszym tego potwierdzeniem jest okoliczność, że każdy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
