Kobieca fala w męskim świecie
Prawnicy | Kierownictwo firm prawniczych stawia nierówne wymagania kobietom i mężczyznom.
Dlaczego tak mało kobiet zarządza albo przynajmniej współzarządza kancelariami prawnymi? Prawda jest najczęściej przyziemna: decydują mężczyźni. Kierowanie dużą firmą i walka o klientów to zadanie dla urodzonego wojownika. Kto jest zbyt wrażliwy – odpada.
Są kancelarie, w których panuje iście samcza atmosfera. W pewnej dużej warszawskiej kancelarii, gdy jedna z prawniczek miała awansować na stanowisko partnera, na korytarzach bez ogródek opowiadano, jaka jest jej "ścieżka kariery". W innej kancelarii, też renomowanej, gdy jedna z prawniczek została wspólnikiem, półgębkiem mówiono: „teraz inni wspólnicy mają prawo pierwszej nocy". Takie żarty mogą zniechęcić niejedną wrażliwą kobietę do starań o awans.
Są jednak i inne przyczyny.Kobietom prawnikom trudniej niż mężczyznom podejmować się niektórych zadań związanych np. z przestępstwami. To wymaga zetknięcia się z detalami okrutnych zbrodni i przekracza odporność niejednej kobiety. A przecież wygranie głośnego procesu karnego przynosi adwokatowi sławę i uznanie w środowisku.
– Prowadzenie praktyki karnej wymaga mocnych nerwów i opanowania – przyznaje adwokat Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, sama prowadząca takie sprawy. – Dlatego stosunkowo niewiele koleżanek tym się zajmuje. Zresztą sporo klientów, którzy mają kłopot z prawem karnym, chętniej zaufa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta