Psujemy prawo europejskie
Tomasz Pietryga
Pamiętam euforię, jaka towarzyszyła wprowadzeniu w Polsce europejskiego nakazu aresztowania. Niektórych sędziów i prokuratorów tak on zachwycił, że szybko staliśmy się liderem w skali Unii Europejskiej, jeśli chodzi o liczbę wydawanych nakazów. Ścigani zaczęli być nie tylko poważni przestępcy, ale także np. alimenciarze z kilkusetzłotowym długiem. Pamiętam też dość humorystyczną decyzję sądu w Kielcach, który nakazał ściągnąć do kraju na mocy ENA delikwenta skazanego wcześniej na rok pozbawienia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta