Serwilizm źle rokuje
Analityka banku centralnego dostarcza pretekstu dla błędnej polityki monetarnej. Bardzo to przykre. Jak zresztą każdy serwilizm w wykonaniu profesjonalistów.
Ze zdumieniem czytałem wyniki najnowszego cyklicznego badania koniunktury firmowanego przez NBP w ramach tzw. szybkiego monitoringu firm. Najwyraźniej żyję i pracuję w jakiejś innej rzeczywistości niż analitycy niezależnego banku centralnego.
Profesjonalny serwilizm
Na początku przyszła konkluzja, stosunkowo mało jeszcze wstrząsająca, że sytuacja przedsiębiorstw niefinansowych w ostatnim kwartale oceniana była nieznacznie lepiej niż wcześniej. Równocześnie firmy sygnalizowały jednak możliwość gorszych prognoz w kolejnych kwartałach. Można by z tego wnioskować o chwilowej poprawie nastrojów, choć nie wszędzie, bo duzi eksporterzy odnotowali już teraz spadki wskaźników płynności i rentowności.
Ale im dalej w badaniu, tym ciekawiej. Okazuje się bowiem, że tak ogólnie, to jest jednak dobrze. Jest dobrze na rynku pracy. Dobrze, czyli inaczej niż sądzi nie tylko większość analityków dostrzegających problemy związane z narastaniem bariery podażowej, ale też Główny Urząd Statystyczny (który od miesięcy informuje o znaczącej przewadze wzrostu wynagrodzeń nad wzrostem wydajności pracy w przemyśle), nie wspominając o kolejnych wskazaniach PMI.
Monitoring koniunktury NBP mocno akcentuje spadek presji na wzrost wynagrodzeń, który trwa już drugi kwartał z rzędu. Odsetek przedsiębiorstw prognozujących wzrosty płac spadł i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta