Platforma nieustannie centrowa
Aleksandra Gajewska: Połowa warszawskich „jedynek" PO to kobiety, a sztab Trzaskowskiego jest sfeminizowany.
Rz: Obserwowałem pani media społecznościowe i wyszła mi u pani średnia 3 selfie dziennie. Norma PO spełniona, ale do Nowoczesnej sporo brakuje.
Aleksandra Gajewska, radna PO: Nie analizowałam tego od tej strony. Staram się robić dużo zdjęć i pokazywać, jak wygląda kampania. Wykorzystuję do tego wszystkie możliwe kanały. Mam młodszą siostrę, być może od niej przejęłam nawyki robienia selfie.
Jak się zostaje radną w wieku 21 lat?
Kandyduje się i zdobywa poparcie mieszkańców.
A jak trafia się na listę?
Byłam najmłodszą radną Warszawy w historii. Kandydowałam z dalekiego szóstego miejsca i myślę, że udało się przekonać tym, że byliśmy w terenie, blisko mieszkańców. Od kiedy pamiętam, angażowałam się społecznie. W szkole byłam przewodniczącą, a w drużynie koszykarskiej kapitanem.
Na jakiej pozycji pani grała?
Byłam najpierw rozgrywającą, a potem dwójką.
Jako kandydatka na radną obiecywała pani lepszą komunikację Białołęki z resztą Warszawy. Coś nie wyszło.
To akurat nieprawda.
Próbowała się pani dostać ostatnio na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta