To nie ostatnie tsunami w Indonezji
Wciąż trwa likwidacja zniszczeń, które są skutkiem uderzenia tsunami w kilka wysp Indonezji (na zdjęciu miejscowość Teluk w prowincji Banten na Jawie). Doszło do niego 22 grudnia wieczorem w wyniku wybuchu wulkanu Anak Krakatau położonego między Jawą a Sumatrą. Miało nieoczekiwany przebieg i nie zostało przewidziane przez miejscowych sejsmologów. Część wyspy, na której znajdował się wulkan, przestała istnieć. Do środy doliczono się 429 zabitych, prawie półtora tysiąca osób zostało rannych, a około 150 uważano za zaginione. Władze ostrzegały przed kolejną wysoką falą, wzywały do opuszczania wybrzeża. —d.z.