Przez ASF Polska traci miliony na eksporcie mięsa
Walka z ASF to nie tylko los tysięcy dzików. Stawką jest branża produkcji wieprzowiny warta 20 mld zł i odzyskanie rynków, na które eksport mięsa był wart 1,6 mld zł. aleksandra ptak-iglewska
Do czasu wykrycia w Polsce śladów afrykańskiego pomoru świń ponad połowę wieprzowiny wysyłaliśmy na rynki poza Unię Europejską, a eksport ten bardzo obiecująco się rozwijał. Można odzyskać te rynki, nie eliminując całkowicie ASF z kraju. W tym celu potrzeba przez rok zlikwidować ogniska wirusa u świń. Wtedy jest szansa na przywrócenie eksportu.
ASF popsuł eksport
Polska jako kraj objęty chorobą afrykańskiego pomoru świń może dziś eksportować wieprzowinę jedynie do Unii Europejskiej i nielicznych pozostałych krajów poza Europą, które uznają tzw. regionalizację. To oznacza, że kupują wieprzowinę z regionów nieobjętych ASF, np. z Wielkopolski, gdzie nie stwierdzono wirusa. Regionalizacji nie uznają jednak nasi niegdyś najwięksi odbiorcy, w tym Chiny i Rosja.
Eksport na rynki trzecie zajmował znaczną część wysyłanej za granicę wieprzowiny. Michał Koleśnikow, ekspert ds. analiz sektora rolno-spożywczego banku BOŚ, wyliczył na prośbę „Rzeczpospolitej", że tuż przed wybuchem epidemii na rynki trzecie trafiało 39 proc. wysyłanej z Polski...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta